Poniedziałek… szóstego grudnia… Przedszkolaki bardzo starają się być grzeczne i doskonale wiedzą, że Mikołaj „cały czas na nich patrzy”. Od samego rana podekscytowane wyczekiwały Świętego nasłuchując radosnego okrzyku „ho, ho, ho!”. Za każdym razem gdy tylko otwierały się drzwi od sali wszystkie dzieci aż wstrzymywały oddech z wrażenia. Nie na saniach a wozem strażackim przybył do nas Święty Mikołaj, w asyście dwóch strażaków. Ponieważ było niewiele białego puchu śniegu, jak sam powiedział musiał przyjechać samochodem. Przedszkolaki były bardzo szczęśliwe, rozpromienione, a kiedy znalazły się blisko wyjątkowego gościa - troszkę zawstydzone. Mikołaj rozmawiał z dziećmi, zachęcał ich, aby były grzeczne, słuchały rodziców i pań w przedszkolu. Obiecał, że wróci do nas w przyszłym roku. Mikołaju zapraszamy za rok i obiecujemy, że będziemy trochę mniej psocić :) Dziękujemy strażakom za przybycie i piękny gest wykonany w kierunku dzieci.

Wszystkim strażakom z Ochotniczej Straży Pożarnej w Kamionce życzymy wielu sukcesów oraz dziękujemy za trud i ofiarną służbę - Przedszkolaki z wychowawczynią ♥

galeria zdjęć 1
galeria zdjęć 2
galeria zdjęć 3